PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum
Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - Wersja do druku

+- PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum (https://playstationforum.pl)
+-- Dział: PlayStation (PSone) (https://playstationforum.pl/forum-playstation-psone)
+--- Dział: Gry (https://playstationforum.pl/forum-gry)
+--- Wątek: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? (/thread-kiedy-pierwszy-raz-zetknale%C5%9B-sie-z-psone)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - sonicwariat1994 - 10-03-2012

PSone? Niedawno w sumie Smile To chyba był albo 2006 albo 2007. Kuzyn mojego przyjaciela przyniósł do niego PSone z kilkoma grami (Medal of Honor po rosyjsku (sic!), druga część MoH, Oddworld: Abe's Oddysee). Ale była frajda przy nim (byłem świadom, że 23 marca 2006 Sony kończy produkcję PSone). Nie dam sobie odmówić faktu, że mi się PSone spodobał od razu jak na niego spojrzałem Smile Tylko... wtedy jedyny raz go widziałem... dawniej w 1997 widziałem PSX-a. A PSone ładny jest jak cholera Smile
Stylistyka do dziś jest wspaniała Big Grin


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - php_symfony2 - 11-03-2012

każdy ma swoją historię, a do tego większość jest niebagatelnych Smile czar młodych lat


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - mattek - 11-03-2012

Ja ? 2004 rok. Kuzyn takowy posiadał. Spotykaliśmy się u babci i szpilaliśmy w GTA2 głównie Big Grin
Była jazda ;P Konsolka ładna. Podoba mi się Big Grin


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - tokrzys14 - 12-03-2012

Nie spotkałem się jeszcze.


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - Yohokaru - 12-03-2012

Moje trzy pierwsze randki z PlayStation odbyły się w 2001, kiedy to jeździliśmy do cioci niedaleko Radomia. Zakochałem się w konsolce, a w szczególności mojej ulubionej do dziś rajdówce na PSX czyli V-Rally 2. Kolokwialnie ujmując, trułem siedzenie rodzicom, aby też mieć w posiadaniu taki sprzęt, aż w końcu w 2003 dostałem tego samego PSX od kuzyna wraz z wieloma klasykami (w tym V-Rally 2). Konsola po dwóch naprawach jest u mnie do dziś i pomimo, że mam PS2 to nie wyobrażam sobie, aby komuś ją sprzedać.

EDIT: Pamiętam jak dziś, że gdy się obudziłem, na środku pokoju stało wielkie pudło (mam je do dziś) z napisem PlayStation. Otworzyłem, rozpakowałem i wszystkie płytki ułożyłem na tapczanie i tak się przyglądałem nim, czytałem okładki, instrukcje... aż pojawił się tata, podłączył sprzęt i uruchomił mi pierwszą grę, jaką był Need For Speed IV. Później przez cały dzień grałem jeszcze w Tekken 3 i V-Rally 2. Położyłem się spać, gdzieś tak koło 22.00 (miałem 6-7 lat) i przysłowiowym "bananem" na twarzy.


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - Kraszu - 12-03-2012

Moja konsolowa przygoda zaczęła się dosyć późno. Mniej więcej w 2004/2005 roku kumpel zapytał mnie, czy nie chcę przypadkiem "pleja" kupić, bo on przesiada się na królujące wówczas PS2. Nie miałem wtedy pojęcia o modelach, nie znałem praktycznie żadnych gier, nie wiedziałem na co zwrócić uwagę. Wiedziałem jedynie, że ta konsola jest przerobiona i że czyta piraty. W sumie to nawet nie byłem wówczas graczem i nie miałem zajawki na tego typu rozrywki. Akurat wpadło mi trochę grosza więc pomyślełem sobie "zaryzykuję, wezmę tego kota w worku".

Miało się po kilku tygodniach okazać, że to najlepszy kot jakiego w życiu kupiłemSmile Dałem za zestaw 110zł. Kolo miał oprócz szaraka dosłownie pół reklamówki piratów. Wyprzedawał tą pseudo kolekcję za 1zł/1gra. Dorzuciłem dyszkę więc miałem na starcie 10 gier. Przy wyborze gier sugerowałem się głównie stanem płyty, bo większość była dosłownie zajechana. Jakie to szczęście, że wśród tego co wybrałem była płytka podpisana paskudnym charakterem pisma. Hieroglify układały się w . . . "Crash Bandicoot 2". Od razu gierka mi podpasowała i ciorałem w nią twardo. Ten tytuł jest w zasadzie początkiem mojego grania na serio.

Reszta kupionych gier to raczej nie były najlepsze wybory:
- Spiderman 2;
- Knock out kings 2000;
- NBA 2000;
- Pro evolution soccer;
- Colin MacRae Really.
- The Mummy;
Mniej więcej tak nazywały się tamte gry i żadna nie była w moich klimatach.

Z mojego pierwszego zestawu ograłem jeszcze "Tekken 3", "Medal of Honor: Underground" i "Sheep, Dog & Wolf". Genialne gry.
Nadeszła przykra chwila, kiedy w głowie pojawiła się myśl "Kurcze, nie mam w co grać". Miałem wówczas jeszcze kilku znajomych z PSX, ale oni grali w to, co mnie się nie podobało. Któryś z nich dał mi namiary na gościa, którego znałem praktycznie tylko z widzenia. Mieszka on w pobliskiej wiosce. To ja na rower i pedałowałem 5km, co by gry na szaraka zdobyć. To był strzał w dziesiątkę:
- Xena: Warrior Princess;
- Crash 1,3, oraz Team Racing;
- Gran Turismo 2;

Kompa wówczas jeszcze nie miałem i trzeba było się jeszcze prosić żeby ktoś zgrał mi obrazy. Wszystko dało się jednak załatwić pocztą pantoflową i nastały złote czasy giercowania na pierwszej maszynce Sony.

Później, kiedy miałem już dostęp do sieci na forach wyczytałem jakie gry są najlepsze i pochłaniałem kolejne wspaniałe szpile. Zaliczyłem wszystko, co chciałem zaliczyć i były to wspaniałe chwile.

Pewnego dnia kupiłem kojelnego "kota". Ten był mniejszy, czarny, ale to już zupełnie osobna historia...


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - DarcusoPL - 17-03-2012

Ja zetknąłem się z PS One, krótko przed wydaniem PS2, pamiętam że posiadałem oryginalne gry: The Mummy, Crash team racing, Spyro, Spiderman'a i Medal Of Honor... To były świetne czasy i nie śniłlo mi się nawet o lepszej grafice niż PS1 bo PS2 pożyczyłem nieco później, oddałem a po kilku latach kupiłem :] Nie mam bladego pojęcia co się stało z moją konsolę PS One...


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - Dezerter - 18-03-2012

Pamiętam jak przyjechałem do wujka, a on wyjął Psx To była rewelacja, wtedy żadnego komputera w domu nie było, a ja grałem tylko na pegasusie. Wujek odpalił na swoim kineskopie 1 gre... to był odlot, Tekken 3. Sikałem w majty, potem Medal of Honor, Nfs Hor Pursuit (Ten pierwszy...) po chyba 2 latach wujek sprzedał konsole... i kupił mi komputer. Do teraz go mam, tylko części wymieniane. Jakieś 3 miesiące temu zakupiłem PS2. To jest coś. Dzisiaj konsolkę przerobiłem. Dodam że gdy wujek mi pokazał PSx miałem chyba 6 lat.


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - Alcik - 05-06-2012

Pierwszy raz zetknąłem się z PSOne, u Brata Ciotecznego mając zaledwie 5 lat. Na pierwszy ogień poleciały same platformówki Crash 2 ,
Jersey Devil i Rayman, było jeszcze Gran Turismo i Metal Gear Solid, jednak u takiego małego smarkacza to tylko bajki w głowie. Po niespełna roku czasu, na wigilię dostałem nowiuteńkiego szaraka, z grą Herkules. Od Wigilii minęło już 15 Lat a Szarak nadal służy mi wiernie, był zabierany wszędzie, tam gdzie zostawałem dłużej niż 2 dni. Najpiękniejsze Lata Młodzieńczego Wieku. Zresztą co ja, będę się rozpisywał Sami wiecie jak to było.


RE: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z PSOne? - ZeberkoPL - 08-08-2012

W którym roku miałem pierwszą styczność to nie pamiętam ale pierwsze wrażenia pamiętam jak wczoraj.
Było to trochę temu w tym czasie oprócz salonu gier "automaty" powstała kafejka z jakimiś pentium 90mhz gdzie królował Duke 3D i Starcraft .Gdzieś w tym okresie powstała właśnie także kafejka z ps1 , przyciemniona klitka, konsole w pomalowanych beczkach , wysużone kanpy.Pierwsza gra która mnie zacheciła był rezident evil 2 , jakiś gościu siadział i właśnie ciupał w w/w tytuł pozwoliłem sobie wziąść drugie słuchawki .Akuratnie zaraz była scena kiedy zombiaki wchodzą do sklepu z szybą .Już miałem temat z kumplem na 2 dni , oczywiście wielkie plany zakupu tegoż cudu które oscylowało w granicach 3/4 wypłaty jednego rodzica.Wyszło tyle z tego że po 2 miechach kumpel dostał pentiuma 100 i pewnie został dokońca życia skrzywdzony przez rodziców chorobą "pecetowca" .Zysk miałem taki z tego że odsprazedał za darmoche pegazusa co też swoje kosztował, amiga 600 bez polowy klawiery powidziała dowidzenia .Później megadrive jakies pc aż którgoś dnia rozmawialiśmy z kumplem o rezydencie dowiedział się ze niemam pojecia o silent hillu wiec pożyczył konsole ja po 1,5 tyg mialem kase a żebyłem napalony to po konsole jechałem 40km.Wysużona wytrzymała kilka miechów dopóki niedostałem oferty niedo odrzucenia kupno dremcasta . Chodz było to ino kilka miechów to bardzo pozytywnie je wspominam i do dziś czuje podniecenie słysząc intro ps1 a gierki raz na jakiś czas sobie na czarnuli odświerzam np. wczoraj po robocie czyt. 23 niemiałem oporów zasiąść do fighting force i spedzić godzinkę z grą