PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum
Najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - Wersja do druku

+- PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum (https://playstationforum.pl)
+-- Dział: PlayStation 2 (PS2) - Gry (https://playstationforum.pl/forum-playstation-2-ps2-gry)
+--- Dział: Rankingi gier (https://playstationforum.pl/forum-rankingi-gier)
+--- Wątek: Najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] (/thread-najbardziej-niedocenione-zapomniane-gry-ps2)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - Kratos - 01-09-2013

Trwają zacięte spory jak właściwie zdefiniować niedocenialność. Najczęściej przyjmuje się stosunek liczby sprzedanych egzemplarzy gier do ocen, jakie otrzymała w recenzjach. Jest to zdecydowanie najłatwiejszy przelicznik, choć po latach od premiery danej gry może on nie mieć już tyle wspólnego z rzeczywistością, co kiedyś. O niedocenianych grach mówi się coraz więcej i gry te trafiają do coraz większego grona graczy i tym samym wybijają się i są jakby mniej niedocenione. Do niektórych tytułów łatka niedocenionych przyległa niemal na stałe. Można także popatrzyć na oceny gier i liczbę głosów na portalach growych, co również jest jakimś tam wyznacznikiem.

I tak jak niedocenialność można rozpatrywać w całej masie aspektów i to temat na osobną dyskusję, która oczywiście wpisuje się jak najbardziej w tym temacie to ja wymienię od siebie kilka tytułów, które nie ukrywam, że próbowałem wyłuskać, bo mnie ten temat niezwykle interesuje, a franczyzy typu Splinter Cell mnie najzwyczajniej nudzą. Uwielbiam oryginalność, tworzenie fascynujących nowych światów specjalnie na potrzeby gry i tak jakoś akurat wychodzi, że często te przymioty łączą się z grami niedocenionymi.

Beyond Good and Evil
Fahrenheit
Ico
Okami
Primal
Psychonauts
Shadow of the Colossus

To mój taki złoty zestaw, którego tytuły każdemu się pewnie przewinęły, ale mam wrażenie, że sporo osób mimo wszystko, że zna te gry to nigdy ich nie sprawdziło na własnej skórze. Wszystkie je łączy mizerna sprzedaż, niezwykle wysokie oceny i artyzm, z jakim zostały stworzone. Część z tych gier zyskała drugie życie za sprawą nowych edycji wydanych na konsole tej generacji, co cieszy, bo twórcom należy się takie wyróżnienie po latach. Część z nich czeka na swoje kontynuacje, które czasem są bliższe realizacji (jak Beyond Good and Evil 2), czasem dalsze (Psychonauts 2, The Last Guardian jako trzecia część duchowej trylogii), ale znowu łączy je to, że powstają w bólach. Każdy posiadacz PS2 powinien w nie zagrać, inaczej nie powinien się nazywać prawdziwym pasjonatem gier, jak to się u nas na forum mówi. Oczywiście nie każdemu każda z tych gier się spodoba, ale na pewno nie zaszkodzi sprawdzić. Przykładem niech będzie cytat z naszego forum dotyczący Ico:

zone22 napisał(a):Moje wrażenia związane z grą ograniczają się do jednego jej uruchomienia. Przedarłem się przez głupkowate dialogi, pomyślałem "znowu te japońskie klimaty", pobiegałem trochę tym kundlem i wymiękłem.

Nie jest to moje ostateczne zdanie, bo wciąż sporo gier, mniejszych tytułów czeka w kolejce, ale te gry, które wymieniłem wymieniane są zazwyczaj w jednym rzędzie najbardziej niedocenianych gier na PS2.


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - Kraszu - 01-09-2013

Aż mi teraz głupio… Z gier, które wymieniłeś ograłem do tej pory jedynie ”ICO”. Prawie wszystkie pozostałe tytuły wydają mi się teoretycznie bardzo atrakcyjne i na 100% je ogram w niedalekiej przyszłości (a sezon growy właśnie się rozpoczął, bynajmniej dla mnie). Nie ukrywam, że trzy gry z tej mini listy poznałem po lekturze twoich tekstów na forum (Beyond Good and Evil, Psychonauts, Primal).
Dlaczego prawie? Trochę dalej mi do „Fahrenheit”. Ten tytuł to dla mnie największa zagadka i nie jestem do końca pewien, czy mógłby mi się on spodobać.

Poznawanie takich gier uważam za wyższy level giercowania na konsolach. To produkcje z niebagatelnym pomysłem na siebie, które zostały stworzone przez wyjątkowo ambitnych ludzi. W przypadku takich gier mamy wręcz do czynienia z interaktywną sztuką piękną. Nie wiem jak wy szanowni towarzysze pada, ale czasami jak mnie coś zachwyci, wzruszy, czy dogłębnie poruszy w jakikolwiek inny sposób podczas sesji przed konsolą, to autentycznie dopada mnie myśl „Jak to dobrze, że jestem graczem, bo dzięki temu mogłem to przeżyć”. Zrozumie to jednak jedynie człowiek, który potrafi się pochylić nad grami i dostrzec w nich coś więcej niż to, o czym mówią archaiczne stereotypy.

Kolega @zone22 widocznie nie jest w stanie pojąć jak wielkie dobrodziejstwo go spotkało za sprawą posiadania PS2. Szerzej jego wypowiedzi komentował nie będę.

(01-09-2013, 09:25)Kratos napisał(a): Część z tych gier zyskała drugie życie za sprawą nowych edycji wydanych na konsole tej generacji, co cieszy, bo twórcom należy się takie wyróżnienie po latach.
Ciekawy jestem statystyk sprzedaży chociażby packa „ICO + Shadow of the Colossus” na PS3. Zawsze ubolewam nad faktem słabej sprzedaży dobrej gry. Nie orientuje się również, czy któraś z produkcji z twojej listy jest dostępna w dystrybucji cyfrowej? Jako gracz cieszyłbym się z możliwości pobrania takiej perły na dysk i nadrobienia zaległości na nowej konsoli.


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - PaultheGreat - 01-09-2013

Z wymienionymi przez Kratosa tytułami nie miałem jeszcze żadnej styczności, aczkolwiek znam je z nazwy i czytałem informacje odnośnie niektórych pozycji z listy. O "Beyond Good & Evil" wypowiadałem się już w wątku z recenzją Kratosa i tak naprawdę ten tytuł wydaje się być dla mnie najodpowiedniejszym, więc przejdę do omówienia pozostałych tytułów.

"Fahrenheit" urósł w moich notowaniach, gdy dowiedziałem się, iż jest to tytuł twórców "Heavy Rain". Pomimo przeczytania kilku recenzji, w tym tej autorstwa Kratosa, nie potrafię sobie wyobrazić na czym polega rozgrywka. Czy opiera się w doznaniach w sferze merytorycznej tj. urzeka wciągającą fabułą i klimatem, czy też są pewne elementy gameplay'u, które mogą sprawić graczom trudność i zobaczymy napis "Game over".

"Psychonauts", czyli kolejna recenzja Kratosa. Smile Tytuł zaintrygował mnie unikalnym połączeniem psychodelicznego klimatu z bajkową oprawą wizualną. Zalicza się jednak do gatunku, który nie za bardzo znam, dlatego też postanowiłem odstawić go, gdy ogram kilka platformówek.

Grami studia Team Ico również się zainteresowałem, jednak przystępniejszą pozycją wydaje mi się "Shadow of the Colossus", czego zasługą jest rozmach w potyczkach z tytułowymi kolosami.

Pozostałe tytuły tj. "Primal" i "Okami" wydają się być dla mnie najmniej odpowiednimi tytułami z tej listy, gdyż opierają się na klimatach nie trafiających w moje gusta - ciężko jest mi zagrać w grę, która posiada nieprzychylne mi realia.


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - ashin - 01-09-2013

Okami jest niedocenianą grą na PS2? Zapomnianą wolne żarty./.. Tak samo shadow of the colossus, pomijam fakt, że obie doczekały się reedycji, a ta druga zupełnie nie rozumiem dla czego zdobywa do dziś top listy gier na PS2.
Ico również pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych gier na PS2...


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - Kratos - 01-09-2013

PaultheGreat napisał(a):"Fahrenheit" urósł w moich notowaniach, gdy dowiedziałem się, iż jest to tytuł twórców "Heavy Rain". Pomimo przeczytaniu kilku recenzji, w tym tej autorstwa Kratosa, nie potrafię sobie wyobrazić na czym polega rozgrywka.

Fahrenheita myślę zrecenzować jeszcze raz, bo ta moja pseudorecenzja pochodzi bodaj sprzed 4 lat jak nie więcej i rzeczywiście nie można z niej wiele wywnioskować. Tytuł jedyny w swoim rodzaju z bardzo ciężkim i ponurym klimatem, wręcz depresyjnym, którego gameplay opiera się w głównej mierze na dokonywaniu wyborów przez gracza w ułamkach sekund. Sterowanie nieco kuleje i ta końcówka, której do udanych na pewno nikt nie zaliczy mówiąc delikatnie. Okami przyznam się, że nie ukończyłem, ale za sprawą genialnego spolszczenia mam zamiar się zabrać na poważnie.

Kraszu napisał(a):Ciekawy jestem statystyk sprzedaży chociażby packa „ICO + Shadow of the Colossus” na PS3. Zawsze ubolewam nad faktem słabej sprzedaży dobrej gry. Nie orientuje się również, czy któraś z produkcji z twojej listy jest dostępna w dystrybucji cyfrowej?

Primal, Okami, Beyond Good and Evil, Pyschonauts oraz Ico/Shadow of the Colossus doczekały się reedycji na pewno, a co do Fahrenheita to chyba jednak nie. Zgodnie z tymi danymi obie gry sprzedały się w reedycji w niemal milionowym nakładzie, więc zyskały z pewnością nowe życie. Wcześniej Ico miało się sprzedać w liczbie około 0,5 mln egzemplarzy. Co ciekawe niską sprzedaż Ico w Stanach upatrywano w braku rozpoznawalnego angielskiego tytułu oraz... w beznadziejnej okładce, którą szybko okrzyknięto jako jedną z najgorszych. Dla porównania wrzucam znowu obie okładki:

[Obrazek: ico.jpg]

Tak właśnie myślałem, że się ashin czepnie ;p Choć po cichu liczyłem też na Samyeu, ale ten widocznie jeszcze nie widział tematu. Nie wiem ashinie czy czytałeś mój post w całości, bo odniosłeś się w zasadzie tylko do listy tytułów, więc i nie wiem co ci mam odpisać skoro nie przytoczyłeś jakiś argumentów poza suchym "te gry są rozpoznawalne". Część z nich jest, ale się nie sprzedała i o to całe to halo.


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - ashin - 03-09-2013

Oraz chociażby to, że shadow of the collosus jest do dzis na szczycie top list najlepszych gier, oraz były one remasterowane na konsolę nowszej generacji, by mogła przeżyć ponownie swoją młodość, czegoś takiego nie robi się z kiepskimi tytułami.
Wiadomo, że słupki sprzedaży nie będą wybitne dla produkcji niszowych, ale no nie oszukujmy się np taki SotC, to gra o facecie który jeździ na koniu, walki z bossami są żmudne, ale ludzi przyciąga czymś innym, jednak ta gra nie jest dla każdego. Przy tekkenie, fifie, czy no nie wiem MoH każdy chłystek siądzie i pogra w mniejszym czy większym stopniu, to bardziej popularne tytuły bo trafiają do szerszego grona odbiorców. Dodatkowo problemem w przypadku PS2, jet piractwo, które wsumie imo pojawiło się szybko po premierze.
Jednak, niewielka sprzedaż nie zaszkodziła tym produkcją wejść na szczyty top list, a pamiętajmy, że niektóre tytuły są już bardzo stare, nie przeszkodziło im to wyjść w wersji HD(nikt nie odgrzewa kiepskiego kotleta) i dalej są na językach wielu wielu fanów.
Mam wypunktować, argumenty, żebyś je zauważył?


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - Kratos - 03-09-2013

No mógłbyś wypunktować ;D Z twojego posta wywnioskowałem taki przekaz, że Shadow of the Colossus nie jest niedocenianą grą, bo doczekało się reedycji. Tak, jak pisałem wyżej właśnie odświeżanie starych tytułów, często niedocenianych daje możliwość dotarcia do większej liczby graczy. I mam wrażenie, że masz nieco odmienną definicję niedocenianych gier od mojej. Ja w zasadzie chyba nawet takiej jedynej nie mam, bo to dosyć złożony temat. Głównie chodzi mi o to, że niedoceniane gry są głównie przez graczy, a nie przez recenzentów/dziennikarzy, którzy sporządzają listy top. Shadow of the Colossus widnieje często zarówno na listach najlepszych gier ogółem, jak i najbardziej niedocenianych. Po części ma swoje zalety fakt, że niektóre gry nie mają aż tak sporej popularności, bo nie trzeba czytać często bezsensownych czy mało konkretnych argumentów, jakie często padają na forach przy okazji choćby sporów PES-FIFA, Call of Duty-Battlefield itd. Wymieniłem gry topowe i każdej z nich przyznałbym ocenę powyżej 8 i podobnie ocenia je prasa. Są to tytuły, które od razu przychodzą mi na myśl jak zamykam oczy i myślę o niedocenianych grach na PS2. Być może kiedyś dorzucę jakieś pomniejsze tytuły, które nie są wolne od wad, nie są tak perfekcyjne jak ten zestaw, ale również niedoceniane.

Rozumiem też, że gra nie przypadła ci do gustu i chwała ci za to, że potrafisz się do tego przyznać. Jeżeli nie poczułeś tego czegoś w trakcie grania w Shadow of the Colossus no to nie ma co na siłę się w grę zagłębiać. Nie wszystko jest dla wszystkich, ale wszystkiego warto spróbować. [spoiler](Paulo Coelho)[/spoiler]


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - ashin - 04-09-2013

Na początku jedziemy tak. Kiedyś mnie ktoś zapytał skąd biorę te dziwadła do recenzji, odpowiedz jest prosta. Oglądam top listy, ale tworzone tylko i wyłącznie przez fanów. Nie mogę zdzierżyć tych tworzonych przez profesjonalistów i może źle się wyraziłem, SotC stoi na wyżynach amatorskich toplist gier wszechczasów na ps2.
- reedycje są sposobem na wyciągnięcie dodatkowej kasy z tego samego tytułu, ale nie zremasterują nie wiem Blood Will Tell, który stał się grą niszową, czy kolejnego CoD'a który nie oferuje nic lepszego niż nowsze serie, ale na ruszt pójdzie gra która przyniesie pieniądze,
- o grach wymienionych przez Ciebie rozmawia się bardzo długo i namiętnie na większości for,
- wciąż żyją w sercach graczy, pojawiają się ciekawostki, wiele ich interpretacji, a raczej interpretacji powiedzmy fabuły, świata czy wielkie westchnienia,
- wymienione przez Ciebie gry drogi adminie to klasyki PS2 i jego ikony, nawet ja przed kupieniem, nie interesowałem się specjalnie sceną gier na PS2(wcześniejsze tytuły znałem z gazetki PLAY, kiedy jeszcze zajmowała się konsolami, a nie grami na PC), ale mimo to o większości z nich dowiedziałem się buszując po necie, bo aż biły po oczach. Moja wiedza na temat gier na PS2 kończyła się na Tekkenie(fap), Devil May Cry(fap), Soul Calibur(fap), no i jakiś czas później na GoWie(fap fap fap), to też o czymś świadczy.
- Jeżeli chodzi o prasę i media ogółem specjalistyczne, wiesz Shadow of the Collosus np był uznany za najlepszą grę wszechczasów.
Wiadomo, że każdy ma swój jakiś rozgranicznych w przypadku takiego kategoryzowania gier, ale wsadzanie naprawdę jednych z najbardziej rozpoznawalnych produkcji na czarnulkę... no nie wiem nie mogę przejść obojętnie.
Mnie one aż tak nie kręcą bo mam specyficzny gust do gier i raczej wpadam w nisze, ale umiem docenić dobre produkcje i w jakiś sposób mam sentyment do Ico, czy do Shadow of the Collosus, w przypadku Okami mówiłem, że barierą dla mnie jest główna bohaterka, z którą nie mogłem się wczuć, ale gra jest dobra i na pewno ją w końcu ukończe


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - Plex - 19-01-2014

Najbardziej. niedoceniana gra to ojciec chrzestny


RE: najbardziej niedocenione/ zapomniane gry [ps2] - Kratos - 21-01-2014

Przekonałeś mnie swoją niezwykle rozbudowaną i naprawdę nieźle uargumentowaną opinią ;) "Ojciec chrzestny" jest przecież dobrze znany w growym światku i to w zasadzie jedna z lepszych gier na podstawie filmu na PS2, choć miejscami wpada w schematy i zaczyna po prostu nużyć.