PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum
[Recenzja]Burnout Paradise - Wersja do druku

+- PlayStation Forum - PS5, PS4, PS3, PS2, PSone, PSP, PS Vita Forum (https://playstationforum.pl)
+-- Dział: PlayStation 3 (PS3) (https://playstationforum.pl/forum-playstation-3-ps3)
+--- Dział: Recenzje gier PS3 (https://playstationforum.pl/forum-recenzje-gier-ps3)
+--- Wątek: [Recenzja]Burnout Paradise (/thread-recenzja-burnout-paradise)



[Recenzja]Burnout Paradise - ashin - 15-08-2014

Recenzja gry Burnout Paradise

Burnout Paradise.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=pfRF1pHjxqg[/youtube]

Widzicie link powyżej? Uruchomcie go, zamknijcie oczy, jedziecie długą drogą, obok słoneczna plaża. Wasz mustang warczy, obok siedzi piękna dziewczyna w stroju kąpielowym. Wiatr smaga włosy, słońce świeci, a droga jest kręta, jedziesz i przed Tobą tylko bezkresna przyjemność z jazdy szybkim samochodem i bryza morza. Czujecie to? Właśnie poczuliście klimat Paradise City. Tak więc witajcie w tym słonecznym mieście wypełnionym szaleńczymi pościgami i pięknymi samochodami!

Na początku muszę się przyznać, nie jestem wielkim fanem wyścigów, najwięcej czasu spędziłem przy Need For Speed Underground 2 i częściach Burnouta, na PS2. W młodości miałem też epizod z Gran Turismo, ale na szaraku grało się we wszystko co tylko dało się dostać, bo nie każdy miał dostęp do Internetu, konsole nie zawsze były przerobione, a gry obłędnie drogie z reguły. Tak więc dobra była i gra wyścigowa z mojego punktu widzenia. Sama seria Burnout to arcadowe wyścigi, nie poczujemy tutaj fizyki jak w Gran Turismo, czy Forzie, gra nastawiona jest na szybkie i szaleńcze wyścigi, wykręcone trasy, które przemierzamy słuchając dobrej muzyki i ćwiczymy przede wszystkim swój refleks. Nie znajdziemy tutaj zróżnicowanych ustawień samochodów, nie znajdziemy również specjalnego odwzorowania faktury trasy, czy zachowań samochodów podczas różnych warunków atmosferycznych, ta gra ma bawić i robi to!

[Obrazek: 8.jpg]

Graficznie wszystko wygląda bardzo ładnie, jest kolorowo, światła odbijają się od karoserii, a samochody są dopieszczone wizualnie. Model zniszczeń, pomimo że nie specjalnie odwzorowuje obrażenia samochodu jakie otrzymaliśmy podczas jazdy, a raczej wykrywa stronę w którą dostaliśmy i mniej więcej oblicza jego siłę, wygląda naprawdę fajnie. Chociaż serce się kraje gdy piękny mustang jest zniszczony, jednak rzadko będziemy oglądać tutaj odpicowane samochody. Miasto jest nieco puste, brakuje tutaj przechodniów na ulicy, jednak jestem w stanie wybaczyć to grze, ponieważ ekranów ładowania za wiele tutaj nie uświadczymy, a przez miasto można przejechać płynnie już po uruchomieniu gry. Również droga jest dość tłoczna, sporo tutaj samochodów, możemy spotkać konkurentów, których samochody możemy odblokować. Samo miasto zmienia się od zatłoczonych ulic, przez słoneczną plażę, kończąc na krętych górskich trasach, jest co podziwiać. Szczególnie gdy uczestniczymy w widowiskowej kraksie, albo wyskoku nad przepaścią. Grafika cieszy oko, jednak nie mamy zbytnio czasu by podziwiać widoki. Na minus i karnego k... banana, zasługuje brak widoku z kokpitu, albo chociaż przy pierwszo osobowym widoku zbliżenia na końcówkę maski. Przez co przynajmniej dla mnie, ten widok okazał się całkowicie nieprzydatny, a przez to immersja w grze się zmniejszała, tak samo jak odczucie obłędnej szybkości.
Udźwiękowienie to już inna bajka. Pełno dobrych utworów, przynajmniej dla mnie. Zachęcają do wyścigów, zwiększania szybkości, czy po prostu cieszenia się z jazdy i szukania kolejnych samochodów do odblokowania. To jest naprawdę przyjemne i bardzo cieszy. Dodatkowo DJ w radiu, przekazujący nam w zabawny sposób podpowiedzi, czy możliwości jakie mamy w grze. Brak tutaj jako takiego samouczka, tak więc warto się wsłuchać w jego wypowiedzi bo niejednokrotnie są bardzo cennne. Grę czasami odpalam, żeby po prostu posłuchać muzyki i poszwędać się po Paradise City. Naprawdę warto!

[Obrazek: 4287-16.jpg]

Sama gra to jeden wielki Sandbox. Jakby to nie brzmiało w przypadku gry wyścigowej. Brak tutaj trybu multi przy jednej kanapie, co jest dla mnie niezmiernym minusem, jednak miasto żyje. Przejeżdżając przez długą ulicę widzimy ustawiony na niej rekord, przez jakiegoś gracza. Jeżeli wjechaliśmy na jej początek, automatycznie licznik się odpali i dostaniemy możliwość by nasz nick był widoczny dla innych, o ile pobijemy rekord wcześniej ustawiony. To jest bardzo fajne i zachęca do poprawiania swoich umiejętności.
Dodatkowo oprócz bicia rekordów mamy możliwość w uczestniczeniu w wyścigach. Jest ich kilka rodzajów, od przemieszczenia się z miejsca A do B na pierwszej pozycji, przez mordercze derby, bez celu gdzie liczy się tylko niszczenie innych samochodów, przez wyzwania kaskaderskie i ucieczkę przed rządnymi krwi przeciwnikami, kończąc na specjalnych wyścigach czasowych przypisanych pod konkretne modele samochodów. Dzięki tym ostatnim odblokujemy specjalną wersję naszego wozu, tzw Custom. Dodatkowo po wyścigach możemy otrzymać nagrodę w postaci samochodu, który pojawia się w mieście, naszym zadaniem będzie zniszczenie go, dzięki czemu na złomowisku pojawi się jako grywalny model, tak więc jak widzicie, nie wystarczy tylko zdobyć go poprzez wyścigi, jeszcze musimy go odszukać i zniszczyć. Fajny sposób na odblokowywanie samochodów.
W nasze ręce oddano również tryb multiplayer. W specjalnym lobby zostaniemy przypisani do tras i z wylosowanymi przeciwnikami zmierzymy się na kilku torach, te mini turnieje wyłonią przeciwników, a chętnych do gry jest sporo. Chociaż kilkukrotnie spotkałem się z problemami z połączeniem, co zaowocowało samotny wyścig, lub wyścig z jednym przeciwnikiem. Dodatkowo samochód był przypisywany mi losowo, z puli podobnych do siebie modeli. Dodatkowo możemy bić już wspomniane rekordy online na danych ulicach.
W modelu wyścigów warto wspomnieć, że trasy nie są ograniczone. Wyznaczony jest punkt A i punkt B, do którego musimy dotrzeć. Nie ważny w jaki sposób. Oczywiście samochód podpowiada nam trasę, za pomocą kierunkowskazów zapalających się przy zakręcie z trasy kanonicznej, jednak nic nie stoi na przeszkodzie by pojechać na około, albo samodzielnie odnaleźć skrót. Na początku sprawiało mi to kłopot bo gubiłem się na trasie, po czasie jednak doceniłem tę wszechobecną wolność w wyścigu.
Ostatnią możliwością w grze jest wyszukiwanie sekretów, a to rozbijanie barierek czy bannerów gry, a to wykonywanie specjalnych super skoków nad przepaściami, po odblokowaniu wszystkich aktywności danego typu, legenda głosi, że otrzymamy też specjalny samochód, tak więc warto szperać!

[Obrazek: z6172474Q,Burnout-Paradise.jpg]

Do naszej dyspozycji udostępniono sporo modeli, w tym również motory i zabawkowe samochody. Mają one swoje osobne eventy, czyli wyścigi. Również podczas rozgrywki online możemy z nich korzystać. Jest tego naprawdę sporo, od szybkich samochodów sportowych, przez klasyczne muscle cary, kończąc na klasycznych samochodach rodem z czasów prohibicji. Warto odblokowywać wszystkie, a podczas ich wyboru mamy też możliwość wybrania kilku ich wzorów i kolorów, co pozwala nam na minimalna personalizację samochodu, to bardzo fajny gest ze strony twórców gry. Niestety przy tej okazji wychodzi duży minus dla twórców. Ponieważ wiele samochodów jest ukrytych w płatnych paczkach, co pozostawia niesmak. Wiem, że to czasy DLC i kupując grę wydaję mnóstwo pieniędzy na okrojony produkt, jednak paczek jest naprawdę sporo i to mnie osobiście trochę drażni. Perfidny skok na profity z dodatków!

[img]http://www.theserif.net/wp-content/uploads/2014/03/burnout-paradise-wallpaper-288.jpg/img]

Już chyba niewiele można dodać o tej grze. To naprawdę fajny i kompletny tytuł. Sporo przy nim zabawy, dla fanów niezobowiązujących wyścigów pozycja z pewnością należy do tych obowiązkowych. Oczywiście nie jest to gra prosta i stawia przed nami zadania, jednak nie spędzamy tutaj godzin, rozmyślając nad ustawieniem samochodu, liczy się refleks i dobra zabawa. Nasze palce i oko niejednokrotnie wytężą się do granic możliwości, jednak warto. Gdy zaś zmęczą nas wyścigi, możemy spędzić czas po prostu zwiedzając przyjemne okolice i odblokowywać kolejne samochody. Gdy zaś to nam się znudzi możemy stanąć w szranki z żywymi przeciwnikami. Na nudę na pewno nie będziemy narzekać, a gra też świetnie sprawdzi się jako przerywnik pomiędzy bardziej ambitnymi tytułami, bo tutaj nie możemy wypaść z rytmu, nie musimy się uczyć skomplikowanych kombinacji klawiszy, czy nie wiadomo jak wyczuwać samochód. To źródło fajnej zabawy, szkoda, że nie znalazło się w nim miejsca na zabawę na wspólnej kanapie, a szkoda...


RE: [Recenzja]Burnout Paradise - habinka - 16-08-2014

dodam tylko ze jezeli ktos posiada wersje ultimate box to wszystkie dlc i dodatki sa w niej zawarte Smile