Muszę jeszcze raz Mak tego twojego bloga przeczytać o serii Souls bo nie ogarniam.
Jutro przeczytam. Pewnie, ze bym chcial sprobowac w to pograc. Jezeli kiedys zaczne to od Bloodborne
przelałem na papier krótki opis mojej wędrówki w świecie FROMSOFTWARE. blog dostępny na ppe.
reszta wbija dwa, trzy trofiki, jest niszczona przez pierwszego bossa w grze i na tym kończy się ich przygoda z serią
zdecydowanie ludzie, którzy decydują się na platynowanie tych gier robią to świadomie i wiedzą, na co się piszą
Moja teoria: Miłośnicy platformerów lubią maksować swoje gry, albo użytkownicy Vity z braku laku to robią.
Ja dosłownie na dniach wbiłem Raymana Origins na Vicie i platyna na poziomie 11,78% nie oddaje poziomu trudności. Naprawdę jestem zdziwiony, że aż taki procent graczy to zrobił.
Ale zobacz - procentowo to te platyny nie straszą: demon's souls 10,82% a reszta jeszcze "łatwiejsza". Możliwe, że jak ktoś już sięga po tytuł z serii to nie jest to gracz z łapanki, a świadomy, mocny kocur.
no chłopaki zdecydowanie dominowali w tym meczu, nie ma co się łudzić, wyrównana walka to to nie była.
Polska jako narodowość jest jak naiwny chłopiec, który łudzi się, że ma szanse u dziewczyny, która nigdy nie będzie nim zainteresowana.