Arichwum shoutboxa

|

avatar
Kraszu zaglądają, zaglądają. Co prawda w prównaniu z waszym stażem nie mogę nazwać się starym prykiem Tongue , ale jakoś związałem się z tym forum Tongue
avatar
same here Smile jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy... Wink
avatar
A i jako jeden z nielicznych coś czasami skrobnę.
avatar
Sam tak mam, że zerknąć muszę na szałta i na dzisiejsze posty.
avatar
Ale jednak to forum nadal zipie i stare pryki nadal, może z nawyku, ale jednak zaglądają.
avatar
Może to trochę takie nostalgiczne "kiedyś to było", ale rzeczywistość jest jaka jest.
avatar
Przyznam, że brakuje mi tego forum. Zaglądam tutaj codziennie, ale to niestety nie jest to, co było kilka lat temu. Codziennie pojawiały się nowe tematy, nowe posty. Nie było ich może oszałamiająco dużo, ale ich jakość była wysoka. No i na SB działo się wiele.
avatar
ohohoh no tu inwestycje pieniadze te sprawy ohohoh
avatar
Ale może inwestycja się opłaci kiedyś
avatar
Żart polega na tym, że w PS3 muszę dysk twardy wymienić oraz kartę do zgrywania obrazu kupić ze splitterem
avatar
GoW-y akurat mam płytowo też, no sama śmietanka z PS2 :3
avatar
Wszystkie MGS-y, Raczety, Sly'e, Jaki, Pop-y, Zone of the Enders
avatar
Ogólnie podoba mi się ile klasyki z HD już czeka na mnie na PS3
avatar
No trylogia PoP za 12,60 to jak za darmo, sam się skusiłem
avatar
Tak więc musi być coś jeszcze, choć rzeczywiście nostalgia dodaje +20 do ogólnego hype'u.
avatar
Sentyment idealizuje obraz gry w pamięci, ale gdy przyjdzie do grania, to nie zawsze jest tak różowo. A w GTA (i inne kultowe, starsze gry) gra się bardzo miodnie.
avatar
sentymwnt. wielu z nas pierwsza styczność z grami 3D miało pewnie za sprawą właśnie GTA - w moim przypadku była to część trzecia.
avatar
Ale w tych starszych GTA jest coś takiego, co mnie do nich przyciąga i zmusza do ponownego przechodzenia. Sam nie wiem co to jest.
avatar
Powinieneś spróbować z Vice City lub San Andreas na PS2. Albo nawet z Bully. Zaczynanie przygody z grami Rockstara od najnowszych hitów może generować błędną oceną całokształtu tej firmy. W GTA IV i GTA V grało mi się naprawdę miodnie, są to świetne gry i mają wiele ciekawych patentów, dobrze opowiedziane historie z zapadającymi w pamięć momentami i bohaterami.
avatar
To prawda, że tworzą gry, które przechodzą do mainstreamu i często grają w nie albo totalni casuale, co o grach nie wiedzą nic, albo gimbusy co odpalą GTA, bo można zabijać piłą mechaniczną przechodniów, ale koniec końców gracz etatowy znajdzie coś dla siebie.